niedziela, 27 grudnia 2015

Pachnący Pan Jeż

Dziś to już drugi post, przez moją sklerozę :) Miał on pojawić się dużo wcześniej, ale wyszło jak wyszło i jest dopiero teraz. Post zupełnie inny niż to co do tej pory pokazywałam. W tym roku na Boże Narodzenie nie zrobiłam ani jednej bombki choinkowej, ale za to pojawił się Pan Jeż. Wykonany jest z ziaren kawy, a do tego kora cynamonu i suszona pomarańcza. Całość pachnie bardzo świątecznie :)





Jeżyka zgłaszam na wyzwanie na bloga Przyda-sie



Pierścionkowo

Dziś post koralikowy. W grudniu powstało wiele pierścionków z których część ma już nowe właścicielki. Centralnym elementem są kaboszony hematytu, awenturynu i tygrysiego oka, wszystko to oplecione jest koralikami TOHO.










sobota, 26 grudnia 2015

Oszronione

Dziś post nie biżuteryjny. Za oknem zimy brak, ale można spotkać takie obrazki :) Mała namiastka pięknej strony zimy :)




środa, 23 grudnia 2015

Świąteczny post

Wiem, że zaniedbałam blog ale miałam tyle szycia, a do tego uczelnia, praca i kiermasze świąteczne, że nie dałam rady tu zaglądać. Powstały w tym czasie dwa naszyjniki takie jak w poście TU, są niby takie same ale jednak każdy jest inny. Niestety zdjęć się nie doczekały, tylko powędrowały do nowych właścicielek. W ramach odstresowania byłam na warsztatach decoupagu u Gosi Gomółki na której blog serdecznie zapraszam. Powstał medalion akrylowy na choinkę


Pracę tę zgłaszam na wyzwanie do Art-Piaskownicy :)
A na koniec życzenia.

Wszystkim odwiedzającym mój blog,
 życzę spokojnych Świąt, 
dużo zdrówka, 
duuuuuuuuuuuużo weny twórczej 
oraz aby nadchodzący Nowy Rok nie był gorszy 
od tego co nas powoli opuszcza :)



poniedziałek, 7 grudnia 2015

Kryształki cd

Minął weekend i całe szczęście było ciężko wszystko ogarnąć, ale udało się.  A dziś pokażę kolczyki które już mają nową właścicielkę :)





piątek, 4 grudnia 2015

Czerwień

Jak się ktoś zapyta mnie jak się nazywam, to muszę się poważnie zastanowić. Mam teraz takie zamieszanie, że nie mam nawet kiedy spokojnie usiąść, a weekend to już w ogóle hardcorowy będzie, bo mam duży kiermasz świąteczny i w tym samym czasie mam uczelnię. Dam radę,  tylko bardzo bym chciała mieć czaso- zmieniacz jak miała Hermiona w Harrym Potterze, wtedy wszystko było by prostsze.
Dziś pokażę Wam kolczyki ale nie sutaszowe, będą to kryształki rivoli oplecione koralikami TOHO