Zaniedbałam ostatnio bloga, ale niestety od września posty będą pojawiać się troszkę rzadziej, bo już koniec wakacji i wracamy do wzmożonej pracy. Zanim przyzwyczaję się do nowego toku dnia, opanuję stęsknione dziecko, (bo w końcu pępowina zostanie odcięta do końca i dziecię idzie do przedszkola innego niż to w którym pracuję) minie trochę czasu. Mam jednak nadzieję, że szybko ustalę nowy harmonogram dnia i znajdzie się tam czas na blogowanie i ręczne robótki.
Koniec prywaty teraz konkrety :) Kolejne zadanie za mną :) powstała kolejna bransoletka niebiesko pomarańczowa. na początku kompletnie mi nie wychodził nowy węzeł, oczywiście padło kilka słów których nie będę powtarzać :) no i w końcu jest powstała fala :)
fala wyszła idealnie , aczkolwiek zestaw kolorystyczne dość kontrastowy . Ale może w tym własnie jej urok. Gratuluję , fajnie sobie poradziłaś z zadaniem.
OdpowiedzUsuńPodrawiam
Oryginalne zestawienie kolorystyczne, a fale idealne:) Powodzenia w nowym roku szkolnym:)
OdpowiedzUsuńJustynko, Bransoletka wyszła super, węzły równiutkie fantastycznie poradziłaś sobie z zadaniem:)
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo cierpliwości i siły we wrześniu w pracy:)
Pozdrawiam:)
Kolory nawiązują do zachodu słońca nad morzem, takie moje pierwsze skojarzenie:) Bardzo fajna, letnia bransoletka!
OdpowiedzUsuń