Obie wersje są przepiękne, ciężko zdecydować, które ładniejsze :D Podobają mi się te zielone choć ja dałabym ciemniejsze krople na końcach, tak żeby pasowały odcieniem do kryształka. Choć wiem, że ciężko czasem znaleźć pasujące kolorystycznie odpowiedniki. Ale w sumie, to jest lekki kontrast i przez to wybijają się wyraźnie kryształki. Ech tam, nie słuchaj mnie są fantastyczne takie jakie są :D A czerwone po prostu pierwsza klasa :D Pozdrawiam cieplutko :*
Śliczne obie pary, fajne zestawienie kolorystyczne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolczyki.
OdpowiedzUsuńPiękne są, idealne na jesień. :D
OdpowiedzUsuńObie wersje są przepiękne, ciężko zdecydować, które ładniejsze :D Podobają mi się te zielone choć ja dałabym ciemniejsze krople na końcach, tak żeby pasowały odcieniem do kryształka. Choć wiem, że ciężko czasem znaleźć pasujące kolorystycznie odpowiedniki. Ale w sumie, to jest lekki kontrast i przez to wybijają się wyraźnie kryształki. Ech tam, nie słuchaj mnie są fantastyczne takie jakie są :D A czerwone po prostu pierwsza klasa :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :*