sobota, 21 maja 2016

Kwiaty we włosach

Dziś post o tematyce kompletnie nie sutaszowej :) Zbliża się uroczystość Bożego Ciała i trzepanie kwiatków, z tego powodu postanowiłam zrobić mojej gwieździe wianek na głowę. No właśnie postanowiłam  - a ja jak coś zaplanuję to zawsze wyjdzie inne niż miało być. I tak z wianka zrobiła się opaska, która będzie dodatkiem do sukienki :)




A oto właścicielka opaski :)





Opaskę zgłaszam do zabawy  w Art-Piaskownicy
Pozdrawiam :)



środa, 11 maja 2016

Gram w zielone :)

Ospa powoli nas opuszcza, nareszcie - choć i tak Ola była dzielna i cierpliwie znosiła smarowanie krostek - wyglądała jak mały komandos :)  A ja mam serdecznie dość - ostatnie dni w pracy tak dały mi popalić, że przyjeżdżając do domu nie wiedziałam jak się nazywam i najchętniej poszłabym spać - ale byle do weekendu :)
  Dziś znowu post zbiorczy. Nie będzie, aż trzech par kolczyków, ale będą dwie. Żywe kolory powracają na bloga, tak jak na to wskazuje tytuł posta króluje zieleń. Kolczyki wykonane już jakiś czas temu, obydwie pary są niewielkie. Pierwsza para zawieszona na na tradycyjnym biglu natomiast druga na ozdobnym sztyfcie :)








Pozdrawiam :)

poniedziałek, 9 maja 2016

Czerń :)

Dzisiejszy post będzie hurtowy. Zapowiadałam, że czerń wraca na bloga, więc dziś pokażę trzy pary kolczyków, które ostatnio uszyłam :)
Życzę miłego oglądania :)





Pozdrawiam :)
 

sobota, 7 maja 2016

Owady atakują :)

Za owadami to ja nie za specjalnie przepadam, ale dzisiejszy post będzie nimi zdominowany :). Wyzwanie Szuflady zmobilizowało mnie do zrobienia drugiego motyla - broszki. Tym razem jest on cały z koralików TOHO 15/0. Powiem nieskromnie, że jestem z niego i z siebie dumna, że dałam radę zrobić coś co nie jest z mojej bajki. Ale skoro owady atakują to chce pokazać jeszcze jednego - chrząszcza, którego spotkałam na lilaku jaki rośnie na naszej działce :)
Zapraszam do oglądania zdjęć a będzie ich dużo :)
pozdrawiam :)





A teraz drugi owadzik :)





Jeszcze banerek - już prawie o nim zapomniałam :)


 

wtorek, 3 maja 2016

Powrót czerni :)

Na zakończenie długiego weekendu za oknem piękna pogoda, a moja córa mamy areszt domowy. Mój przedszkolak ma ospę - a miałyśmy dziś do kina jechać. Ale wymyślimy jakieś ciekawe zajęcie w domu :) A ospa będzie już za nami i będziemy mieć ją już z głowy.
 Dziś pierwsza z czterech par kolczyków w kolorze czarnym, standardowo każda jest inna. Pierwsze to połączenie czerni z czerwoną taśmą cyrkoniową.





niedziela, 1 maja 2016

Ażury

Złapałam wiatr w żagle i piszę kolejnego posta :)
Dziś pokażę kolczyki inne niż do tej pory, są to jak ja to nazywam "składaki" - nic nie szyję, tylko łączę półfabrykaty i mam gotową biżuterię. Ażurowe elementy już jakiś czas temu kupiłam bez większego pomysłu na nie, ale w końcu się doczekały. Dołączyłam do nich kulki awenturynu i szklaną kropelkę a centralną część urozmaiciłam kryształkiem rivoli.





Pozdrawiam :)