środa, 6 stycznia 2016

Zakładka do książki nr1


Tego jeszcze u mnie nie było a mianowicie - zakładka do książki. Dziś zaprezentuję pierwszą z nich, a wkrótce pojawią się jeszcze trzy. A teraz kilka słów o niej. Miałam ją podarować, ale zostanie ze mną, ponieważ nie wiem co się stało z kryształkiem, kiedy od spodu posmarowałam brzeg klejem, a ten wysechł to błyszczące do tej pory rivoli zmatowiało, niestety na zdjęciach jest to dobrze widoczne. Klej nie jest nowy, wiele razy go używałam i takiego numeru mi nie wywiną do momentu podklejania tej zakładki ;( 

Zakładkę zgłaszam do zabawy u Damusi, mam nadzieję, że nie uzna jej za samą białą i metalowy element w swej szarości wystarczy :) 







45 komentarzy:

  1. Bardzo ładna zakładeczka :) Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna i stylowa zakładka:) Mnie się podoba i gdybyś nie napisała, co się przytrafiło kryształkowi, to uznałabym, że wszystko wyszło idealnie. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasem przypadkiem np z winy kleju można uzyskać inny efekt od zamierzonego, ale to wcale nie jest złe. Niby to sam ravioli a nowy,oryginalny i niespodziewany

    OdpowiedzUsuń
  4. O rany ! Nigdy, prze nigdy nie widziałam tak przepięknej zakładki !!! Zauroczyłam się w pełni, piękny kolor i jakże ślicznie się prezentuje, cudo ! :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie. Wciąz podziwiam prace sutaszowe. Majstersztyk w każdym calu. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super zakładeczka :) Aż chce się czytać kolejną i kolejną książką dla takiej zakładki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo mi się podoba ... ma swój styl ... świetna praca . Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczna :) widzę, że chwosty ostatnio modne są :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna zakładka uwielbiam takie cuda ; )

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna zakładka,nie jedna czytelniczka byłaby z niego uradowana.
    To sreberko jak najbardziej za szarość robi także zadanie zaliczone na szósteczkę
    Pozdrawiam ciepluśko :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zakładka rewelacyjna! Niestety, czasami kleje robią takie brzydkie psikusy, a do podklejania rivoli można nabyć specjalne lepiszcza, które ich nie zniszczą ;-) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczna zakładka, taka elegancka! normalnie zakochałam się w niej :))) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Zakładka świetna , pięknie opleciony sznurkami ten kryształek
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. prześliczna zakładka- taką mieć to i nawet nudna książka nie jest zła:D

    OdpowiedzUsuń
  15. Takie metalowe zakładki same w sobie mają swój urok, ale Twoja z tym pięknym sutaszowym zdobieniem jest CU-DO-WNA!!!!!!!!!!! Podziwiam i Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczna w każdym calu sutasz to technika którą podziwiam:) pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ekstra. To co - 52 książki w 2016?:) Ja musiałabym rzucić rękodzieło, żeby dać radę:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja również podziwiam łapki jakie potrafią wyczarować cuda w technice sutaszu. Ponadto zakładka jest bliska memu sercu, gdyż jestem nieuleczalnym molem książkowym. Jednym słowem chylę czoło , zakładka bardzo subtelna i pomimo skazy ma to coś...

    OdpowiedzUsuń
  19. Kleje lubią płatać figle, ale nie musisz się przejmować, bo zakładka nic nie straciła na uroku!

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiam zakładki. Chochlik, który namieszał przy kleju nie zepsuł ostatecznego efektu. Zakładka wygląda jak aniołek.

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczna ta Twoja zakaldka :) Ja zakąldki kolekcjonuję, a sutaszowej ejszcze nie mam...

    OdpowiedzUsuń
  22. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  23. Zakładka jest przepiękna. Jeszcze takiej nie widziałam.

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękny chwost, aż chce się czytać żeby używać takiej zakładki :)

    OdpowiedzUsuń
  25. O jej! Jaka piękna i elegancka!

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetny pomysł! :) Wygląda bardzo fajnie i na pewno umila czytanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękna zakładka,uwielbiam zakładki,w prawie każdej książce mam inną,ale takiego cuda jeszcze nie widziałam

    OdpowiedzUsuń
  28. Super zakładka, wygląda jak aniołek :)

    OdpowiedzUsuń
  29. I tak bardzo piękne! Co ja mam z klejami....szkoda gadać Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  30. Przecudna jest ta zakładka, a matowy kryształek ? Cóż, tak miało być :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetna robota! warto było się trudzić:))

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo wytworna zakładka,pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  33. Piękna zakładka, bardzo oryginalna i w moim guście :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  34. Jeśli to pierwsza to mam nadzieję, że nie ostatnia przepiękna zakładka :-)

    OdpowiedzUsuń
  35. Bardzo oryginalna i arystokratyczna zakładka;)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń